Suma tradycji czyli klasycyzm w architekturze
Dach w naszej części Europy, podobnie jak architektura w ogóle często odzwierciedlają surowość klimatu. Niekiedy próbuje się ją ocieplać wizualnie poprzez adekwatnie zastosowany kolor, a rzadziej specyficzne cechy materiałów budowlanych. Czyżby surowość klimatu przeniknęła do ludzkich serc?
Skandynawowie wprowadzają kolor bardzo śmiało do swojego budownictwa jednorodzinnego. Kultywują starą tradycję architektoniczną. Drewniane, bardzo ascetycznie zaprojektowane domy doskonale nadają się do ekspresji kolorystycznych. Z kolei architekturę krajów południowej Europy określa jasny kolor murowanych fasad i płomienne barwy ceramiki dachowej. Raczej wąska paleta kolorów dachówek jest wyborem wynikającym z tradycji i sprawdzonych wzorców estetycznych. Dominują więc umber, sjena, ochra, buff, a nade wszystko czerwień tzw. indian red. Klasyczna architektura różnych części świata zakorzeniona jest w kulturze i tradycji. Klasycyzm jest sumą tradycji, co oznacza, że z czasem staje się coraz bogatszy, dostarczając architektom szeregu przykładów – okazałych, skromnych, misternych, prostych.
Uchwycić to, co najważniejsze
Punktem wyjścia w projektowaniu domu jest przestrzeń. Bryła domu osadzona w terenie, którego przyroda tworzy swój koloryt, specyficzną barwę i grę światła. Wewnątrz bryły stworzona przestrzeń ma także swoją temperaturę barwową obok tej fizycznej przestrzeni, ale także w korelacji z nią.
Dom z prefabrykatów tworzonych maszynowo ma swoją naturę wpisaną w sprzeczność, która ma swoje źródło w ideologii masowości i pozoru. Żeby jednak nie popadać w skrajności, zauważyć trzeba, że od masowo wytwarzanych produktów rozsądnej ucieczki nie ma. Rzecz jednak w tym, aby uchwycić równowagę pomiędzy tym co ludzkie i postludzkie, aby dobrodziejstwo masowe w swej nowoczesności-tymczasowości nie uwierało swoimi naturalnymi brakami. Nic bowiem nie jest tak nietrwałe, jak wczorajsze wyobrażenie przyszłości.
Ceramika ręcznie formowana wykorzystana w projektach współczesnych jest przykładem niezwykłego architektonicznego gestu, który jest jednocześnie jak ekspresja w malarstwie i rzeźbie. Koloryt i struktura dachówki wyrażają dążenia człowieka to harmonii i natury. Więcej już można nie dodawać. Nie trzeba.
Rękodzieło
Ceramika dachowa ręcznie formowana, wypalana w piecu kręgowym opalanym węglem tworzona jest przez czternaście dni. Tyle potrzeba czasu aby dachówka charakteryzowała się ponadprzeciętnymi parametrami technicznymi i zyskała swój niepowtarzalny wygląd. W ciągu tych czternastu dni wycinana się ją z bloków glinianych, ręcznie wykonuje się tłoczenia, posypuje piaskiem, którego kryształki mają wzmocnić naturalny kolor gliny, następnie suszy i na koniec wypala. Przez cały ten czas dachówka jest kilkakrotnie w rękach rzemieślnika. W ten sposób każda czynność, każdy zabieg jest kontrolowany, aby na koniec powstała dachówka, która ozdobi dachy tych, którzy potrafią dostrzec w niej piękno.
Ostrzeszowska dachówka ręcznie wytwarzana trafia na rynki Europy i Ameryki. O jej wyjątkowości trzeba się przekonać osobiście, biorąc ją w rękę, a potem zobaczyć na gotowym dachu. Taką dachówkę rozpoznasz od razu – ma swoją duszę.